Piotr Śmiłowicz Piotr Śmiłowicz
5429
BLOG

Odtajnić dokumenty TW „Bolka”

Piotr Śmiłowicz Piotr Śmiłowicz Polityka Obserwuj notkę 79

Według tygodnika „Uważam Rze” w archiwum sejmowym, w dokumentacji tzw. komisji Ciemniewskiego z 1992 roku może znajdować się kopia teczki tajnego współpracownika SB o pseudonimie „Bolek”. A dokładnie kopie dokumentów, na podstawie których szef MSW Antoni Macierewicz wpisał 4 czerwca 1992 roku ówczesnego prezydenta Lecha Wałęsę na swoją listę.

Według autorów książki „SB a Lech Wałęsa” Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, oryginał tej teczki został wkrótce po 4 czerwca 1992 wypożyczony przez MSW Lechowi Wałęsie i dokumenty wróciły zdekompletowane.

Wcześniej, jeszcze przed wypożyczeniem, kopia całej dokumentacji została przekazana tzw. komisji Ciemniewskiego, czyli sejmowej komisji badającej realizację uchwały lustracyjnej. Jeżeli rzeczywiście tak było i teczka „Bolka” wciąż znajduje się w archiwum sejmowym, powinna zostać jak najszybciej odtajniona.

Pozwoliłoby to opinii publicznej zapoznać się z dokumentami, które były w tej teczce. Dzięki temu wszyscy mogliby się przekonać, czy współpraca Wałęsy miała miejsce i ewentualnie na czym polegała. Albo np. stwierdzić, że istnieje spore prawdopodobieństwo, że dokumenty te zostały sfałszowane przez samą SB, by Lecha Wałęsę skompromitować.

Bo choć będą to tylko kopie, istnieją zapewne specjaliści, którzy są w stanie ocenić, czy zostały sporządzone w oparciu o prawdziwe dokumenty, czy w oparciu o fałszywki.

To pozwoli podjąć dyskusję o skomplikowanej przeszłości Lecha Wałęsy w oparciu o fakty, a nie o irracjonalne lęki czy obsesje. Z czym niestety mamy często do czynienia dziś, co było widać choćby wczoraj, podczas kuriozalnej dyskusji między Piotrem Gulczyńskim a Andrzejem Celińskim w programie „Tomasz Lis na żywo” w TVP. Po ujawnieniu teczki „Bolka” takie programy nie będą już mogły powstawać.

Wbrew obawom niektórych, ujawnienie tej teczki nie wpłynie też zasadniczo na miejsce Lecha Wałęsy w historii. Wręcz przeciwnie, nawet jeśli potwierdzi się jego realna współpraca z SB na początku lat 70., rzuci to nowe światło na heroiczność jego wyborów w latach późniejszych. Ale do tego konieczne jest poznanie całej prawdy.

Mam nadzieję, że jest to wciąż możliwe.

 

moje ulubione kolory to biały i czarny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka